- Home
- Przydatne wskazówki
- Sezonowe przysmaki La Spezii -...
Odkrywanie kulinarnej strony La Spezii może być wyzwaniem dla podróżnych nieznających liguryjskich tradycji. Ponad 70% turystów przyznaje, że przegapia autentyczne sezonowe dania, dając się złapać w pułapki turystyczne. Wąskie uliczki kryją rodzinne osterie serwujące domowy makaron trofie z pesto z bazylii uprawianej zaledwie kilka kilometrów dalej, podczas gdy restauracje nad morzem często stawiają na widoki, a nie na jakość. Wiosną spróbujesz delikatnych karczochów, latem słodkich winogron muskatowych, a jesienią dań z mąki kasztanowej – to smakowite wspomnienia z podróży. Bez lokalnej wiedzy, której nie znajdziesz w przewodnikach, kulinarna przygoda może zamienić się w zgadywankę.

Dlaczego sezonowe menu w La Spezii dezorientuje turystów?
Kulinarny kalendarz La Spezii rządzi się lokalnymi prawami, które mogą zmylić nawet smakoszy. Restauracje przy porcie często oferują te same menu przez cały rok, ukrywając fakt, że liguryjska kuchnia zmienia się z sezonem. Zimą pesto jest wszędzie, choć bazylia jest wtedy trudno dostępna, a w listopadzie, gdy w lokalnych domach królują dania z borowikami, turyści o tym nie wiedzą. Niektóre składniki, jak szparagi z Sant’Andrea czy cytryny z Cinque Terre, mają krótkie sezony trwające zaledwie 3-4 tygodnie. Bez znajomości lokalnych zwyczajów możesz przegapić szansę na danie z białymi truflami, które trattorie serwują głównie stałym bywalcom. To sprawia, że niektórzy uważają, że kuchnia La Spezii jest przereklamowana, podczas gdy po prostu trafili w nieodpowiednim czasie.
Wiosenne smaki: od gór po wybrzeże
Od kwietnia do czerwca La Spezia staje się rajem dla smakoszy, choć standardowe menu restauracji tego nie odzwierciedlają. Wzgórza za miastem obfitują w dzikie zioła, takie jak preboggion – mieszankę mniszka, ogórecznika i cykorii, która jest bazą rustykalnych zup. Nad morzem warto spróbować frisceu – smażonych placków z dorsza z wiosennymi ziołami, dania podtrzymywanego przez nieliczne tradycyjne friggitorie. Prawdziwe cuda dzieją się w głębi lądu, gdzie trattorie serwują pansotti – pierożki z ricottą i majerankiem, polane sosem orzechowym z ubiegłorocznych zbiorów. Najlepszym wiosennym doświadczeniem jest udział w Sagra della Lumaca w maju, gdy wioski świętują sezon na ślimaki, serwując aromatyczne gulasze – danie, którego turyści zwykle nie próbują.
Letnie smakołyki, które warto odkryć
Gdy turyści ustawiają się w kolejkach po zwykłe lemoniady, stoły w La Spezii uginają się od owoców morza i dojrzałych w słońcu warzyw, które rzadko trafiają na turystyczne talerze. W sierpniu w lokalnych enotekach znajdziesz figi marynowane w winie sciacchetrà, a nadmorskie kioski w Lerici serwują nadziewane małże z chrupiącą panierką. Prawdziwy sekret? Odwiedź poranny Mercato Centrale, gdzie rolnicy sprzedają rzadkie specjały, jak pomidory cuore di bue, których słodycz podkreśli świeża focaccia. Wieczorem podążaj za miejscowymi do niewyróżniających się osterii na coniglio alla ligure – gulasz z królika z oliwkami Taggiasca, który łączy górskie i nadmorskie smaki. Ci, którzy wybiorą się poza turystyczne szlaki, odkryją, że lato w La Spezii to coś więcej niż tylko pizza.
Jesienne festiwale smaków
Gdy letnie tłumy znikają, kultura kulinarna La Spezii osiąga apogeum, a większość turystów zupełnie to omija. W październiku w okolicznych wioskach odbywają się festiwale kasztanów, gdzie miejscowi pieką je na ogniskach i mielą na mąkę do tradycyjnego ciasta castagnaccio. Tymczasem Vara delle Vongole świętuje zbiór małży, serwując je w aromatycznym, pieprznym bulionie. Warto też odwiedzić piekarnie, gdzie wypiekają fugassettę – słodko-słony chleb z cebulą i anchovis, idealny do młodej oliwy. Te ulotne chwile wymagają wyjścia poza centrum miasta, ale nagrodą są niezapomniane smaki i opowieści, które kryje każdy jesienny posiłek w La Spezii.